Zostało 12 dni do wyjazdu. Najwyższy czas kończyć przygotowania i …. złożyć wnioski o urlop ! Poniżej kilka uwag dotyczących ostatnich przygotowań.
Nawigacja
Udostępnione przeze mnie pliki nawigacyjne nie ulegają zmianie tak jak i sama trasa. Pojawiły się aktualizacje map. Dla posiadaczy garminów producent udostępnił mapy w wersji 2016.10. Zmiany nie dotyczą chyba Bałkanów, ale nie zaszkodzi mieć najświeższe mapy w urządzeniu. AutoMapa również ma nową wersję mapy i jeśli ktoś używa jej jako rezerwowej to polecam zaktualizowanie.
Apteczka
Załączam poniżej plik z opisem zawartości apteczki jaką zabieram. Jeśli macie swoje ulubione leki, w tym przeciwbólowe to polecam zabrać, podobnie jak dodatkowe środki opatrunkowe.
Kasa
W części hoteli musimy płacić gotówką. Weźcie więc jakiś zapas waluty (najlepiej euro). Jeśli nie zdążycie, to zawsze można na Słowacji stanąć pod bankomatem i wyciągnąć EURO. Koszty noclegów na jedną osobę wyniosą około 850 złotych (w zależności od wyboru pokoju). Wyżywienie to wydatek rzędu 1300 złotych przy budżecie 30 euro dziennie. Paliwo będzie kosztować około 1000 złotych (w zależności od spalania), ale w większości przypadków zapłacimy kartą (nie liczmy na to w Albanii).
Warto zabrać także karty płatnicze 🙂
Ubezpieczenia
Pamiętajcie o zielonej karcie, ubezpieczeniu turystycznym i ewentualnie assistance. Zabierzcie na wszelki wypadek EKUZ.
Winieta
Wykupcie winietę węgierską. Pisałem o tym w jednym z ostatnich wpisów.
Zbiórka
Bardzo proszę o takie zaplanowanie wyjazdu na nasze miejsce spotkania w Żorach (opisane dokładnie na stronie Albania 2015). Musimy wyjechać punktualnie o 9:00 ! Bądźcie zatem odpowiednio wcześniej. Z Namysłowa na miejsce spotkania jest 175 km: mam zamiar ruszyć o 6:00 i dojechać na miejsce o 8:15 – 8:30 by spokojnie zatankować, zrobić ostatnie zakupy, pstryknąć wspólną fotkę, uściskać wszystkich, pogadać o dupie Maryni, przez chwilę pokrzyczeć, że mamy już jechać. Alek ma dalej, Andrzej rzut kamieniem. Michał jedzie ze mną z Namysłowa a Darek nadal się nie wypowiedział.
Pakowanie
Polecam wszystkim próbne pakowanie. Zbierzcie WSZYSTKIE rzeczy jaki macie zamiar ze sobą zabrać i spróbujcie zapakować do toreb i kufrów. Doświadczenie pokazuje, że na ogół zawartość i opakowanie nie są kompatybilne. Dajcie sobie trochę czasu, by doprowadzić do kompatybilności. Ja już po dwóch miesiącach jestem bliski ideału 🙂 Ale nadal będę ćwiczył, bo jakoś muszę zabić czas.
Powrót
Muszę być w domu w sobotę 13:00 w godzinach wczesnych popołudniowych. Moje liceum obchodzi 70-lecie i zorganizowane jest spotkanie klasowe. Muszę na nie dotrzeć. To oznacza, że z Kotoru muszę w dwa dni dojechać do Namysłowa. To poważne wyzwanie i pewnie oznacza, że będziemy musieli się rozstać w drodze powrotnej. Na ogół pokonanie tej trasy zabierało nam 2,5 dnia – w tym roku muszę to zrobić w 1,5. Jeszcze nie wiem jak.