Wyposażenie do jazdy
|
|
Kask cross
- Warto by był jak najlżejszy, w jasnych kolorach (nie nagrzewa się tak w słońcu) oraz by był dobrze wentylowany.
|
1 |
Gogle cross
- Mogą być lekko przyciemniane, na ogół będziemy jechać w słońcu, na otwartym terenie. Rzadko w cieniu lub w lesie. Można mieć dwie pary na zmianę – jasne i ciemne, ale to już zwiększa masę bagażu.
|
1 |
Chusteczki do czyszczenia gogli
- Doskonale sprawdzają się wilgotne chusteczki do czyszczenia wszystkiego. Tak, tak, z obu stron.
|
1 |
Kurtka enduro z protektorami
- Przewiewna, lekka, z kieszeniami na liczne przewożone „pierdółki” – telefon, portfel, aparat, baterie do kamery, mapy…
|
1 |
Spodnie enduro z protektorami
- Lub spodnie cross, ale wtedy potrzebne są ochraniacze kolan.
|
1 |
Buty cross |
1 |
Rękawice cross
- Jedna para to za mało. Warto mieć drugą na zmianę, gdy zamokną lub się zgubią.
|
2 |
Rękawice z goretexem
- Doświadczyłem chłodu i deszczu w rękawicach crossowych bez podgrzewanych manetek. Zabieram jedną parę cieplejszych i wodoszczelnych rękawic.
|
1 |
Skarpety motocyklowe
- Cóż tu pisać o skarpetach? Najlepiej zabierać je w kompletach.
|
3 |
Podkoszulka z długim rękawem
- Bywa chłodno, a to optymalne ubranko pod kurtkę.
|
2 |
Podkoszulka cross/podkoszulka z krótkim rękawem
- Bywa ciepło, a wtedy krótki rękaw, oddychalność itd. są w cenie
|
2 |
„Kalesony”
- Bywa zimno. Szczególnie w nocy i na przełęczach. Będą grzały na wysokości i chłodne noce i poranki.
|
2 |
Bandana
- Oj będzie w użyciu – od kurzu, od chłodu, jako czapka.
|
2 |
Dezodorant do butów
- Można nie brać, ale wtedy lepiej zachować dystans od kolegów, którzy jednak wezmą. Mogą się wkurzać jak się zanadto zbliżysz.
|
1 |
Spodnie przeciwdeszczowe i kurtka przeciwdeszczowa
- Na wypadek gdyby padało, a padało.
|
1 |
|
1 |
Odzież
|
|
Spodnie trekkingowe z paskiem
|
1 |
Krótkie spodenki z paskiem
- na czas niejeżdżenia, gdy będzie ciepło
|
1 |
Kąpielówki |
1 |
T-shirt |
3 |
Majtki |
4 |
Bluza bawełaniana/golf
- jako warstwa pośrednia do jazdy w chłodne dni, do nocowania itd.
|
1 |
Skarpety krótkie |
3 |
Windstoper lub polar (ciepły) |
1 |
Ciepła czapka
- zabrałem i naprawdę się przydała
|
1 |
Okulary p.słoneczne
|
1 |
Sandasy
- zajmują mniej miejsca niż zwykłe buty, zastępują też klapki, zupełnie wystarczają w warunkach Kirgistanu
|
1 |
Kosmetyczka
- dbamy o higienę osobistą !
|
|
Ręcznik szybkoschnący duży i mały |
2 |
Wilgotne ściereczki – 4 opakowania |
4 |
Mydło w płynie |
1 |
szczoteczka i pasta do zębów |
1 |
Krem ochronny |
1 |
Maszynka elektryczna do golenia lub pianka i maszynki niemechaniczne |
1 |
Płyn po goleniu |
1 |
środek przeciw komarom |
1 |
sudokrem lub linomag na odparzenia w wiadomych miejscach:)
- sądzę, że jeden na wszystkich wystarczy
|
1 |
zestaw do paznokci |
1 |
zestaw do szycia |
1 |
szampon |
1 |
Detergent do prania/mycia naczyń |
1 |
Sztyft do ust |
1 |
Portfel
|
|
Paszport |
1 |
prawo jazdy |
1 |
dowód rejestracyjny |
1 |
karty kredytowe
- nie będziemy ich używać zbyt często, ale warto mieć
|
1 |
gotówka w różnych walutach |
1 |
ubezpieczenie OC motocykla
- (zwykłe polskie OC, nie kupujcie żadnych dodatkowych polis, chyba, że AC tego wymaga)
|
1 |
polisa ubezpieczenia podróżnego
- z opcją poszukiwania i transportu
|
1 |
Plecak |
|
trip book (opis trasy, punkty nawigacyjne, scenariusze alternatywne, telefony kontaktowe i alarmowe) |
1 |
bilety lotnicze |
1 |
mapa |
1 |
kopie dokumentów (mogą być też elektronicznie) |
1 |
notes i długopis |
1 |
naklejki „wyprawowe” na pamiątkę |
1 |
powerbank +kabel USB x3 + ładowarka USB |
1 |
multitool |
1 |
scyzoryk/nóż |
1 |
blokada na tarczę hamulcową
|
1 |
smartphone z obudową wstrząsoodporną |
1 |
kamera + uchwyt kamery + karty pamięci do kamery |
1 |
nawigacja motocyklowa z uchwytem do motocykla
|
1 |
zapasowe kluczyki |
1 |
latarka czołówka mała |
1 |
camel bag – 2 litry |
1 |
żele energetyczne – w plecaku wozimy zapas na jeden dzień |
1 |
guma do żucia |
1 |
zatyczki do uszu |
6 |
okulary korekcyjne i ściereczki
- taka, tak – już musimy je zabierać prawie wszyscy
|
1 |
Apteczka z lekami i i apteczka ratownicza
- Ja swoją apteczkę dzielę na dwie części. Tą z lekami trzymam w kosmetyczce w bagażu. Osobno mam spakowane bandaże i plastry oraz środki do odkażania, na stłuczenia i oparzenia, itp. które trzymam „pod ręką” przymocowane do motocykla w widocznym i łatwo dostępnym miejscu.
|
|
zestaw leków (przeciwbólowe, antybiotyk, sraczka, zatrucie, uczulenia, oparzenia, stłuczenia, opuchlizny, ukąszenia, alergie, inne specyficzne) |
1 |
środki opatrunkowe/koc termiczny chusta trójkątna/bandaże elastyczne |
1 |
tabletki/płyn do uzdatniania wody |
1 |
Części, narzędzia, materiały eksploatacyjne
|
|
smar do łańcucha
- takie opakowanie, które wystarczy Wam na pokonanie trzech tysięcy kilometrów ze smarowaniem średnio co 250 km.
|
|
środek do czyszczenia rąk
- jak się Wam od napraw KTM-ów pobrudzą
|
|
zapas oleju
- ja biorę 1 litr. Na dolewki wystarcza 0,5 litra, ale jak ktoś będzie miał poważną awarię, to zbierzemy razem 1,7 litra potrzebne do zalania silnika.
|
|
płyn hamulcowy DOT4
- wystarczy, że jeden z nas weźmie płyn na awaryjną dolewkę. W Kirgistanie bez problemu można kupić ten płyn, gdyby potrzebna była większa ilość.
|
|
olej magura do sprzęgła
- wystarczy, że jeden z nas weźmie płyn na awaryjną dolewkę.
|
|
WD-40
- małe opakowanie – wystarczy, że weźmiemy dwa opakowanie na wszystkich
|
|
Smar uniwersalny
- jak wyżej, może się przydać w sytuacji awaryjnej, ale jedne na wszystkich wystarczy
|
|
Contact spray (mały)
- jak wyżej, może się przydać w sytuacji awaryjnej, ale jeden na wszystkich wystarczy
|
|
kleje (dwuskł., do głowic, do śrub, kropelka, butapren, silikon czarny)
- jak wyżej, może się przydać w sytuacji awaryjnej, ale jeden zestaw na wszystkich wystarczy
|
|
zestaw do napraw elektr (przewody, złączki, konektory, taśma izolacyjna, koszulki termokurczliwe, cyna, połączenia zaciskane do kabli)
- zapasowe bezpieczniki także mile widziane
|
|
śruby, podkładki, nakretki, zestaw do naprawy linek
- jak każdy coś zabierze, to zawsze znajdzie się poszukiwana śrubka
|
|
trytki/opaski zaciskowe, powertape
- bez tego nie wyobrażam sobie żadnej wyprawy:)
|
|
zestaw do klejenia dętek |
|
rękawice lateks
- żeby rączek nie pobrudzić
|
|
zapasowa pompa paliwa
- pompy paliwa w ktma-ch się psują i już. Trzeba mieć zpasową. Warto dołożyć do tego zapasowy filtr paliwa.
|
|
klamki sprzęgła i hamulca
- klamki się łamią a ciężko je skleić, więc bierzemy zapasowe
|
|
dźwignia hamulca nożnego
- mi się zawinęła wokół własnej osi. Warto mieć zapas.
|
|
klocki hamulcowe
- zawsze brałem, ale nigdy nie były mi potrzebne. Pewnie wezmę znowu
|
|
zapasowe dętki
- a to akurat się przydaje, w przeciwieństwie do klocków
|
|
łyżki do opon/kompresor/pompka
- łyżki i kompresor ważą, musimy zatem zoptymalizować ilość zabieranego złomu. Przed wyjazdem musimy zdecydować, kto odpowiada za ten fragment
|
|
zestaw narzędzi (zminimalizowany)
- opiszę co trzeba zabrać w osobnym wpisie
|
|
zapasowy wtryskiwacz paliwa
- paliwo w Kirgistanie może być brudne, nie zawsze uda się wyczyścić zabrudzony wtryskiwacz w warunkach polowych. Wtedy warto mieć zapasowy.
|
|
regulator napięcia zmodyfikowany do szybkiego przepięcia
- regulatory padają. Wiem to z własnego doświadczenia. Warto mieć zapasowy. A jak macie czas to przeróbcie wtyczki na hermetyczne a przewody poprowadźcie tak, by wymiana regulatora mogła odbyć się szybko.
|
|
miernik/multimetr
- taki mały w cenie do 20 złotych – ja jeden biorę, a przydają się dwa. Może ktoś jeszcze weżmie?
|
|
kabel KTM z adapterem micorUSB
- ja mam kabelek, software i to chyba wystarczy
|
|
USB Disk z oprogramowaniem, mapami, instrukcjami, itd.
- skopiujcie wasze serwisówki na dysk (User manual, Repair Manual, schemty silnika i ramy – są do znalezienia w sieci dla waszych roczników)
|
|
przewód paliwowy, oplot do przewodów, zaciski do przewodów paliwowych, zapasowy filtr paliwa
- mogą być potrzebne przy wymianie pompy lub wtryskiwacza
|
|
zestaw do czyszczenia wtrysku paliwa (wtyk, kable, zaciski do akumulatora, wyłącznik milisekundowy)
- ja coś takiego skonstruuję i zabiorę na wyjazd – jeden wystarczy
|
|
Biwak
|
|
namiot
- po jednym dla każdego – neich nie będą za małe – muszą pomieścić Was i wasz bagaż w czasie ulewy
|
1 |
śpiwór
- bywa zimno. Te małe nie są ciepłe.
|
1 |
materac |
1 |
kuchenka paliwowa
- 2 kuchenki na pięciu wystarczą. Jedną mam ja. Szukamy drugiego ochotnika
|
1 |
garnek turystyczny do gotowania wody
- dwa powinny wystarczyć do ugotowania wody dla wszystkich
|
1 |
kubek |
1 |
dania liofilizowane
- według moich obliczeń około 8 dań będzie ok.
|
1 |
zupki w proszku
- wydaje mi się, że 8 zupek wystarczy z zapasem. W razie czego na miejscu coś się dokupi
|
1 |
żele energetyczne
- zapas na kilka dni. Więcej nie warto dźwigać. Na miejscu można kupić słodycze
|
1 |
sztuće
- dla zachowania pozorów savoir-vivre’u
|
1 |
otwieracz do konserw i butelek
|
1 |
herbata
- Michał nie lubi Earl Grey’a. Pamiętajcie o tym.
|
1 |
cukier/słodzik/kawa |
1 |
filtr do wody
- jeden powinien wystarczyć, ale jak ktoś ma ochotę to może zabrać. Zawsze jeden będzie w zapasie!
|
1 |
pojemnik na wodę
- każdy powinien mieć około 1,5 litrowy zapas wody (nie licząc camelbagów). To wystarczy na kolację i śniadanie.
|
1 |
sznurek/linka pleciona/karabińczyki
- do wieszania prania, jak się urwie w namiocie itd
|
1 |
plandeka
- doskonałą plandekę Michał zrobił z kotary prysznicowej. Świetna do napraw w terenie, do podłożenia pod namiot na mokrym podłożu itd.
|
1 |
młotek/siekierka/piłka
- ale nie chodzi o piłkę do grania, ale do cięcia. Metalu i drewna. Młotek lub siekierka mogą się przydać do wbijania śledzi i szpilek namiotowych lub do przygotowania ogniska
|
1 |
ta lista jest tak długa i precyzyjna, że jak ja wydrukuje to mi się do bagażu nie zmieści…:-)
PolubieniePolubienie